Strona główna Aktualności Pokój ucznia na szóstkę – jak zapewnić zdrowe warunki do nauki i zabawy

Pokój ucznia na szóstkę – jak zapewnić zdrowe warunki do nauki i zabawy

przez admin

Już wkrótce rozlegnie się pierwszy dzwonek w szkole i rozpocznie rok szkolny. Aranżując w domu przestrzeń dla ucznia pamiętajmy, że ważne są zarówno rozwiązania funkcjonalne i estetyczne, jak i zdrowy klimat wewnętrzny. Niewielu rodziców ma świadomość, jak duży wpływ ma on na efektywne przyswajanie wiedzy, a także ograniczenie zachorowalności i absencji w szkole oraz ogólne samopoczuciu młodego człowieka. Na co zatem warto zwrócić uwagę w pokoju ucznia?

„Uczniowie coraz więcej czasu spędzają w pomieszczeniach, dlatego tak ważne jest, aby w pokoju ucznia zapewniony był dopływ świeżego powietrza, dostęp do światła dziennego, odpowiednia temperatura, czy też widok na zieleń za oknem. To cechy środowiska domowego, które mogą mieć wpływ na samopoczucie i zdolność koncentracji ucznia” – mówi Katarzyna Bukol-Krawczyk, lekarz rodzinny.

Rodzicie często nie zdają sobie sprawy, jak ważnym jest to aspektem. Z badań wynika, że naturalne światło i świeże powietrze poprawiają zdolność uczenia się nawet o 15%, wypływając na koncentrację i zdolności poznawcze dziecka*. Ponadto, światło słoneczne dostarcza organizmowi witaminę D. Jej brak powoduje m.in. kruchość kości. Złe oświetlenie biurka jest również częstą przyczyną problemów ze wzrokiem.

Fot. Pokój ucznia to pomieszczenie, w którym ważną role odgrywa naturalne oświetlenie.

Co więcej, nie mamy świadomości, że pokoje dziecięce to często miejsca, w których kumuluje się zanieczyszczenie powietrza, a to podstawa do rozwoju alergii. Wiele zabawek i urządzeń elektronicznych znajdujących się w pokojach dziecięcych może być również odpowiedzialna za emisje szkodliwych substancji.

„Zanieczyszczenie powietrza i wysoki poziom CO2 może prowadzić do problemów, takich jak: bóle głowy, niespokojny sen i zmęczenie, a także trudności z koncentracją. Zły klimat w pomieszczeniu może być szczególnie trudny dla dzieci” – dodaje Katarzyna Bukol-Krawczyk.

Oto kilka prostych sposobów na obniżenie poziomu CO2 i poprawę klimatu w pomieszczeniach dzieci:

Po pierwsze – dostęp do światła dziennego i regularne wietrzenie pokoju

Myśląc o pokoju do nauki często pomijamy tak ważny aspekt, jak jego dobre doświetlenie. Tymczasem, okna powinny być podstawowym wyposażeniem wnętrza przyjaznego dziecku. Ich wielkość, rozmieszczenie i kształt przekładają się na zdrowie oraz prawidłowy rozwój ucznia. Im więcej światła dziennego tym lepiej dla zdrowia i prawidłowego funkcjonowania dziecka. Światło sztuczne nigdy nam tego efektu nie zagwarantuje.

Również jakość powietrza ma olbrzymie znaczenie. Często zawiera ono gazy, cząstki i odpady biologiczne oraz parę wodną, które stanowią potencjalne zagrożenie dla zdrowia dziecka. Dlatego zaleca się wietrzenie domu, w tym pokoju ucznia, trzy do czterech razy dziennie przez co najmniej 10 minut. Należy wywietrzyć sypialnię dzieci rano, kiedy się bawią i zanim pójdą spać w nocy. Warto również pomyśleć o oknach z nawiewnikami, które zapewniają stały dopływ świeżego powietrza. Takie rozwiązanie szczególnie sprawdzi się na poddaszu w przypadku okien dachowych.

Po drugie – ograniczenie plastiku

W wyniku nagrzania tworzywa mogą wydzielać toksyczne opary, dlatego warto upewnić się, że plastikowe zabawki dzieci nie są narażone na bezpośrednie działanie promieni słonecznych. Dlatego elementem niezbędnym w pokoju dziecka są rolety lub zasłony, które ochronią wnętrze przed przegrzewaniem. Nie powinniśmy również zostawiać plastikowych przedmiotów na podłodze, jeśli masz zainstalowane ogrzewanie podłogowe. Zgodnie z przepisami UE należy usunąć wszelkie plastikowe zabawki sprzed 2007 r., ponieważ stwierdzono, że zawierają one zakazane chemikalia. Dodanie niektórych roślin, jak choćby popularnych niegdyś paprotek, może również poprawić klimat w pokoju ucznia, ponieważ pomagają oczyścić powietrze.

Po trzecie – ograniczenie wilgotności i walka z roztoczami

Pamiętajmy, że suszenie odzieży powoduje wydzielanie wilgoci, która może prowadzić do szkodliwych pleśni. Dlatego unikajmy suszenia ubrań w pokojach gdzie przebywają dzieci. Z tych samych powodów warto upewnić się, że łazienka w domu jest odpowiednio wentylowana. Również roztocza uwielbiają łóżka, więc regularnie zmieniajmy pościel i rozważmy wymianę materacy i poduszek, jeśli mamy je od dłuższego czasu. Typowy używany materac może zawierać od 100 000 do 10 milionów roztoczy, a 10% wagi dwuletniej poduszki może składać się z martwych roztoczy i ich odchodów. Nie dziwmy się potem, że nasze dzieci często chorują.

Po czwarte – ograniczenie hałasu

Jeżeli w naszym domu jest nieużytkowe poddasze, a nasze dziecko marzy o własnym pokoju, najlepszym rozwiązaniem jest adaptacja tej powierzchni. Taka lokalizacja pokoju pozwoli na oddzielenie wnętrza od pozostałej części domu, zapewniając kameralność i ciszę niezbędną do skupienia i nauki. Warto przy tym pomyśleć o oknach dachowych z dobrą izolacją akustyczną, co zagwarantuje ochronę przed hałasem z zewnątrz.

Alejakobiet.pl
na podstawie materiałów firmy Velux

Zasubskrybuj I bądź na bieżąco


Mogą Cię zainteresować

Zostaw komentarz

Ta strona wykorzystuje pliki cookie w celu poprawy komfortu użytkowania. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko temu, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Czytaj więcej