Strona główna Aktualności Cierpię na dysmorofobię

Cierpię na dysmorofobię

przez admin
Uroda jest jedną z rzeczy, która przemija z upływem lat i ciągle ma duże znaczenie. Od wieków kobiety zrobią wiele, by zatrzymać młodość na dłużej i mieć piękne ciało. Uroda stała się wyznacznikiem atrakcyjności i seksapilu. Jednak niektóre starają się za bardzo i mimo to nie widzą efektów – nadal czują się brzydkie. 
Zamknięta w lustrze
Dysmorfobia jest obsesją na punkcie własnego ciała, która dotyka przeważnie kobiety. Mimo dbania o siebie nadal nie czują się atrakcyjne, czego efektem jest niezadowolenie, frustracja i niechęć do ciała i jego niedokonaności. Przeglądając się w lustrze, ciągle widzą tylko defekty: niezadowolenie ze stanu skóry i włosów lub jednej części ciała, np. ud, piersi, nosa i brzucha. Czasem to skutek traumy z dzieciństwa lub młodości – wyśmiewania wyróżniającego się wyglądu i odrzucenia przez rówieśników. Niedoskonałości figury są ukrywane pod luźnymi ubraniami i kapeluszami. 
dysmorofobia
Ich największym wrogiem jest lustro, w którym widzą wszystkie niedoskonałości i wyliczają defekty ciała. Niektóre jego unikają, ponieważ nie lubią siebie w lustrze. Nie lubią również pozować do zdjęć, gdyż nie chcą, by ktokolwiek je oglądał i oceniał. Jednak najczęściej wady są niewidoczne dla innych. Dostrzegają je tylko osoby cierpiące na urojone zaburzenie.
Osoby z dysmorfobią, z powodu obsesji na punkcie wyglądu, często także przesadnie o niego dbają. Ciągle poprawiają fryzurę i makijaż oraz przeglądają się w lustrze, żeby zobaczyć mankamenty, które przeszkadzają. Poza tym często porównują się do innych, aby bardziej zaakcentować swoją niedoskonałość. 

Zamknięta w sobie
Osoby, które ciągle widzą niedoskonałości swojego wyglądu, izolują się i unikają kontaktów z innymi. Są samotne, nieśmiałe i zakompleksione. Są również zamknięte w sobie, ponieważ obawiają się wyśmiania i odrzucenia z powodu nieestetycznego wyglądu. 
Unikają związków i wchodzenia w relację z płcią przeciwne, gdyż nie czują się atrakcyjne i kobiece. Przekonane, że odpowiednia prezencja jest kluczem do sukcesu w życiu osobistym i zawodowym, troszczą się o siebie bardziej niż muszą. Wygląd staje się obsesją, która wpływa na ich życie. Ciągłe niezadowolenie i zadręczanie się z powodu defektów, które według nich są okropne i szpecą sprawia, że mają obniżone poczucie własnej wartości. Ich samoocena jest bardzo zaniżona, ponieważ widzą tylko wady, zamiast doceniać atuty swojego wyglądu. 
Dysmorfobia ściśle łączy się z depresją. W końcu bowiem prowadzi do wahań nastrojów oraz stanów depresyjnych. Osoba nie akceptuje siebie taką, jaka jest i wyolbrzymia najmniejsze i niewidoczne defekty. 
Wioleta Nowicka

Zasubskrybuj I bądź na bieżąco


Mogą Cię zainteresować

Zostaw komentarz

Ta strona wykorzystuje pliki cookie w celu poprawy komfortu użytkowania. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko temu, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Czytaj więcej