Obecnie fotografia ślubna nie ma nic wspólnego ze zdjęciami, jakie znamy z albumów naszych rodziców, sprzed kilku lat. Teraz to prawdziwa sztuka na pograniczu surrealizmu. W zawodzie fotografa ślubnego liczy się nie tylko dobry sprzęt ale przede wszystkim fantazja. Dzisiejsza fotografia ślubna ma bawić, zaskakiwać, wywoływać skrajne emocje często poprzez stylizacje i oryginalne elementy dekoracji. Za wyszukane zdjęcia pary płacą od kilku do kilkunastu tysięcy złotych. Fotografia studyjna, gdzie Pan Młody stoi przy wybrance, która to siedzi na stylizowanym fotelu z idealnie ułożoną suknią, welonem spływającym po ramieniu i pięknym naręczem kwiatów, odchodzi do lamusa. Studio oczywiście ale w wydaniu bardziej ekspresyjnym. Tysiące scen i rekwizytów z różnych epok, stylizacje z książek i filmów, scenerie przestrzenne, nie ograniczone wizualnie.
Plener to już nie tylko park i zdjęcia pod starym dębem ale pola rzepaku, leśne łąki, wydmy, góry ale też jeziora gdzie woda zakrywa bohaterów po szyje. Dla wszystkich mieszkających z dala od atrakcji wiejskich, fotograf odkrywa ukryte dotąd oblicze miasta nadając mu wręcz czarodziejskiego wymiaru. Dzisiaj modne jest utrwalanie spacerów po torach tramwajowych, na przystankach, w zakamarkach brudnych, zdewastowanych i ukrytych na co dzień przed ludzkimi oczami. Dla tych którym spokojny obraz miasta nie dostarcza potrzebnej dawki adrenaliny, proponujemy uwiecznienie skoku na bungee, wyścigu quadami lub zjazdu na nartach.
Fotografia ślubna jak każda dziedzina, życia ewoluuje w szybkim tempie. Wzrost konkurencji i śmiałość w decyzjach powoduje, że czasami zdjęcia ślubne i całe sesje ślubne ocierają się o granice szaleństwa i absurdu. Czas pokaże czy za kilka lat spoglądając na stare zdjęcia, nie zatęsknimy za zwykłym zdjęciem na którym po prostu uśmiechamy się, patrząc na siebie oczami pełnymi miłości. Czy nie pożałujemy swojej decyzji. Klasyka jest nieśmiertelna, a moda odchodzi w zapomnienie.
Alejakobiet.pl