Strona główna Aktualności Nie lubisz czerwonego? – uważaj na nadmiar słońca

Nie lubisz czerwonego? – uważaj na nadmiar słońca

przez admin

Nadmiar słońca nie tylko wysusza i podrażnia skórę. Intensywne i długie opalanie może się też skończyć poparzeniem słonecznym. Pięknie opalone i gładkie ciało to atut każdej kobiety. Jednak zamiast opalenizny zawsze można uzyskać zaczerwienioną skórę, która parzy!

Objawy oparzeń słonecznych

Wyróżniamy trzy stopnie oparzeń słonecznych. Najczęstsze jest pierwszego stopnia, kiedy to skóra piecze i swędzi! Jest zaczerwieniona i rozpalona, a każdy jej dotyk powoduje ból. Po kilku dniach jednak złuszcza się i wraca do normalnego stanu.

Przy oparzeniu skóry drugiego stopnia pojawiają się dodatkowo obrzęki i pęcherze z płynem surowiczym. Dochodzi też do częściowej martwicy naskórka. Proces gojenia się ran trwa od 2 do 6 tygodni i zwykle nie pozostawia blizn.

Najbardziej niebezpieczne dla życia są oparzenia trzeciego stopnia. Są jednak rzadkie, a jeśli już powstają, wymagają szybkiej interwencji lekarza. Powodują bowiem trwałe uszkodzenia tkanek, a po wygojeniu pozostają blizny. Uszkodzona skóra może być czarna i wyschnięta.

Najbardziej wrażliwa na słońce jest delikatna skóra dzieci i niemowląt oraz osób o jasnej karnacji. Jasna skóra posiada małą ilość ochronnego pigmentu, czyli melaniny. Dlatego już po 15 minutach na słońcu mogą pojawić się na niej oparzenia.

Domowe sposoby na oparzenia

Oparzenia słoneczne można też leczyć domowymi sposobami. Tanio, skutecznie i naturalnie ukoisz rozpaloną skórą od nadmiaru słońca. Najpopularniejszą metodą jest chłodny prysznic lub okład, który zapewni skórze szybkie ukojenie i złagodzi ból. Woda nie może być jednak zimna, bo doprowadzi do szoku termicznego. Innym sposobem jest okład z zsiadłego mleka, jogurtu naturalnego, kefiru i maślanki. Gruba warstwa nałożona bezpośrednio na podrażnioną skórę szybko przyniesie jej ulgę i wspaniale nawilży. W przypadku oparzeń sprawdza się też maseczka z mąki ziemniaczanej i wody, którą zmywasz z ciała zanim stwardnieje. Dzięki masce skóra jest ukojona, a nieprzyjemne pieczenie i swędzenie skutecznie złagodzone.

Poparzona skóra potrzebuje nie tylko natychmiastowego ukojenia, ale również głębokiego i częstego nawilżenia. Tylko wtedy możliwa jest jej szybka i pełna regeneracja. Dlatego warto zadbać o nią kompleksowo!

Uczulona na słońce

Czasem nie musisz długo przebywać na słońcu, żeby się poparzyć! Wystarczy tylko chwila, żeby skóra była zaczerwieniona oraz pojawiły się różne zmiany na twarzy, szyi, dekolcie lub ramionach. Bo także słońce może uczulać!

Fotodermatoza, czyli nadwrażliwość na promienie słoneczne ma różne przyczyny. Może się pojawiać, np. pod wpływem leków i kosmetyków użytych tuż przed wyjściem na słońce lub choroby, która nasila się podczas kontaktu ze światłem słonecznym. Kolorowe kosmetyki i z alkoholem mogą podrażnić i uczulać skórę, jeśli zastosujesz je przed kąpielą słoneczną.

Najbardziej niebezpieczne dla skóry jest pierwsze słońce. Skóra tuż po zimie jest delikatna i wrażliwa – nieprzygotowana do wysokich temperatur! Dlatego nawet krótkie przebywanie na słońcu skutkuje jej podrażnieniem. Skórę trzeba przyzwyczajać i hartować stopniowo. Ważne jest także jej ciągłe nawilżanie dzięki kosmetykom oraz piciu dużej ilości wody. Czasem też niezbędne jest całkowite ograniczenie opalania.

Wioleta Nowicka

Zasubskrybuj I bądź na bieżąco


Mogą Cię zainteresować

Zostaw komentarz

Ta strona wykorzystuje pliki cookie w celu poprawy komfortu użytkowania. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko temu, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Czytaj więcej