Strona główna Kuchnia Czego nie jeść na mieście i dlaczego?

Czego nie jeść na mieście i dlaczego?

przez admin

Coraz częściej decydujemy się na jedzenie na mieście – jest to szybki i wygodny sposób zaspokojenia głodu. Czy odpowiedni dla organizmu? To zależy gdzie i co jemy.

Wbrew temu, co się powszechnie uważa, jedzenie na mieście wcale nie musi być takie niekorzystne dla zdrowia, wszystko zależy od restauracji, czy barku jaki wybierzemy. I wcale nie chodzi tylko o to, żeby unikać barów typu fast food, bo o tym wszyscy wiemy.

Gdzie i co jadać, z czego zrezygnować?

O tym, że nie warto inwestować ani czasu, ani pieniędzy, ani zdrowia w kuszące nas fast foody nie będę się rozpisywać. Jedzenie przygotowywane w dużych ilościach rano, a później przez cały dzień nieustannie podgrzewane nie jest w ogóle wartościowe pod względem odżywczym, a jeśli czegoś dostarcza organizmowi, to tylko substancji szkodliwych. I nie pomoże tu nawet kupiona dla uspokojenia sumienia mała sałatka, czy owoc.

Bary mleczne  być może są tanie, ale niekoniecznie dobre. Często ta niska cena wynika z wykorzystywania tanich produktów, smażenia na smalcu, zamiast na oleju itp. Takich knajpek lepiej się wystrzegać. Jednak jeśli znamy dobry bar mleczny i wiemy, że potrawy przygotowywane są tam z dobrej jakości produktów i w zgodzie z zasadami racjonalnego żywienia, to czemu z nich nie korzystać?

Oczywiście zawsze najlepiej jest wybierać jadłodajnie znane i sprawdzone. Takie, które oferują urozmaicone dania ze świeżych produktów. Jeśli wybierzemy restauracje o profilu śródziemnomorskim, czyli typowe włoskie, czy hiszpańskiej knajpki, to będziemy mieć pewność, że w potrawie nie zabraknie cennych pomidorów, świeżych pachnących ziół i zdrowej oliwy z oliwek.

Jednak knajpka to nie wszystko. Najważniejsze jest to, co zamówimy. Jeżeli potrawa będzie bazować na różnych roślinach, głównie warzywach, zbożach pełnoziarnistych i ziołach, to na pewno będzie dobrym wyborem. Nie zamawiajmy jednak dań, o których wiemy, że mimo „zdrowego” wyglądu zawierają niekorzystne przyprawy: maggi, glutaminian sodu, mieszanki przypraw, typu Kucharek, czy Vegeta. Jeśli nie mamy tej pewności, pamiętajmy, że zawsze możemy spytać kelnera z czego dokładnie składa się danie, na które mamy ochotę i czy nie zawiera niezdrowych dodatków. Jeśli zawiera – poprośmy o nie dodawanie ich do naszego posiłku.

To, co jeszcze jest ważne gdy jadamy na mieście, to stałe godziny naszych lunchów. Jeśli jesteśmy w stanie ustalić z szefem, że codziennie mamy przerwę obiadową w tych samych godzinach, to jest to sytuacja idealna. Najlepiej zjeść obiad w godzinach 12-14. Wówczas trawienie jest najlepsze. Organizm za taką regularność odwdzięczy się nam zdrowiem i dobrym samopoczuciem. Ponadto, aby wszystko prawidłowo się strawiło, zjedzmy posiłek w spokojnej atmosferze, bez pośpiechu. Nie jest to łatwe, przy dzisiejszym trybie życia, jednak warto zainwestować trochę czasu w taki posiłek, aby dostarczał, a nie odbierał nam energii.

Justyna Jessa, dietetyk

Zasubskrybuj I bądź na bieżąco


Mogą Cię zainteresować

Zostaw komentarz

Ta strona wykorzystuje pliki cookie w celu poprawy komfortu użytkowania. Zakładamy, że nie masz nic przeciwko temu, ale możesz zrezygnować, jeśli chcesz. Akceptuję Czytaj więcej